- Podróżowaliśmy trochę.
- Próbowaliśmy przechytrzyć ulewy.
- Spacerowaliśmy.
- Uprawialiśmy balkoning.
- Jedliśmy pierwsze truskawki.
- Zaliczyliśmy kilka grillowych imprez.
- I jeszcze więcej spotkań z rodziną.
- Eksplorowaliśmy okolice.
- Bywaliśmy na miejskich imprezach.
- Wybieraliśmy miejsca gdzie jesteśmy mile widziani z naszym psem.
- Podziwialiśmy Jodłakę na tle balkonowych kwiatów.
- Siedzieliśmy w ogródkach.
- Znaleźliśmy sposób aby Jodłaka mógł cieszyć się wiosną razem z nami.
- Oraz kolejny sposób aby był bezpieczny na balkonie. Niestety kompletnie nie trafiony. Co widać na zdjęciu.
- Byliśmy dwa razy u weterynarza.
- Nadrabialiśmy lektury.
A Wy ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz